Bogaty „narybek” siemianowickiego hokeja
Dobiegły końca rozgrywki dzieci i młodzików Hokejowego Klubu Sportowego „Siemianowiczanka” na boisku, trwające od wczesnej wiosny. Najmłodsi adepci hokeja na trawie startowali we wszystkich kategoriach wiekowych, a w Międzywojewódzkich Mistrzostwach Młodziczek wystawili pierwszy raz drużynę dziewcząt, której niewiele brakowało do sprawienia niespodzianki – nasze młode hokeistki przegrały w meczu o III miejsce ze znacznie wyżej notowaną Plejadą Nysa, dopiero w karnych zagrywkach. Chłopcy z HKS w tych samych rozgrywkach zdobyli brązowy medal, wygrywając decydujący mecz z Jedynką Miasteczko Śląskie 5-0.
W kategorii maluchów siemianowicki klub wystawił dwa zespoły: rocznika 2008-2009 i rocznika 2010-2014. Rozgrywki cieszyły się dużym zainteresowaniem, była dobra zabawa, fajne mecze i niezapomniane emocje. Klasyfikacja nie była prowadzona, a na zakończenie wszyscy otrzymali pamiątkowe medale i drobne upominki.
W kategorii dzieci rocznik 2006-2007 pierwszy zespół zdobył brązowy medal, zaś drugi uplasował się na ósmej lokacie w stawce 15 zespołów.
W kategorii młodzików rocznik 2004 i młodsi rozgrywki prowadzone były systemem ligowym wiosna – jesień. Drużyny grały już na dużym boisku - 2 x 25min. W tych rozgrywkach młodzi adepci hokeja z „Siemianowiczanki” także spisali się bardzo dobrze, zdobywając wicemistrzostwo Śląska. Cieszy to tym bardziej, że drużyna jest bardzo młoda, w której tylko jeden zawodnik był z rocznika 2004 i dwóch z 2005, a pozostali to chłopcy urodzeni w latach 2006 – 2007.
- To pokazało, jak duzy potencjał ma ta drużyna. W trakcie sezonu zaczęliśmy się uczyć pierwszych prostych założeń taktycznych oraz stałych fragmentów gry, z krótkimi rogami na czele. Bardzo dobre fragmenty gry przeplatały się oczywiście ze słabszymi, co jest naturalne w tej kategorii wiekowej. Cieszy natomiast wielki entuzjazm w grze, dobre opanowanie techniki i wysoka frekwencja na treningach oraz zawodach. Wszyscy zawodnicy zasługują na ogromne słowa uznainia, a szczególnie wyróżniłbym prawdziwego lidera zespołu – Michała Berendta – podsumował sezon w wykonaniu młodzików szkolenmiowiec Grzegorz Janota.
- Reasumując był to dobry rok dla tej grupy wiekowej. Wszyscy sukcesywnie podnoszą swoje kwalifikacje jedni szybciej,drudzy wolniej.Należy jednak wykazać dużą cierpliwość w prowadzeniu treningów na tym etapie aby niczego nie pominąć i nie zaniedbać, przez co wpłynęłoby to na dalsze etapy szkolenia tych zawodników – dodał trener młodych hokeistów HKS.
Nie wszystko jest jednak tak, jakby sobie tego życzyli włodarze i sztab szkoleniowy HKS Siemianowiczanki odpowiedzialny za młodsze grupy wiekowe. - Nadal nie możemy stworzyć grupy juniora młodszego na boisku, bardzo zależałoby nam również na stworzenia klas sportowych w hokeju na trawie - chętnych nie brakuje, a z pewnością korzystnie wpłynęłoby to na metodyczny proces szkolenia poszczególnych grup wiekowych i zapewniłoby stały napływ zawodników do poszczególnych kategorii wiekowych – wymienia trener Janota.
Jak podkreślają trenerzy grup młodzieżowych najważniejsze w ich pracy jest to, aby młody zawodnik czuł satysfakcję z gry, z przyjemnością uczestniczył w treningach oraz zawodach i z godnością reprezentował barwy klubu. Nie udałoby się tego zrobić bez wsparcia rodziców.
- Szczególne podziękowania jak zwykle dla rodziców,którzy są całym sercem przy swoich pociechach i aktywnie uczestniczą w życiu klubu – dziękuje Grzegorz Janota.
Teraz pora na sezon halowy – poszczególne kategorie trenują już od 30.10, a treningi są trzy razy w tygodniu, z uwzględnieniem podziału na kategorie wiekowe i specjalistyczny trening bramkarski. Do rozgrywek halowych HKS Siemianowiczanka zgłasza drużynę maluchów, 2 drużyny dzieci, 2 drużyny młodzików, drużynę młodziczek oraz drużyna juniora młodszego w rozgrywkach o Mistrzostwo Śląska.
Kadra szkoleniowa to trenerzy: Grzegorz Janota, Łukasz Wojcieszak oraz asystenci: Kamil Klim, Paulina Reder i trener bramkarzy - Dariusz Staniczek.
Galeria
