Dzień Dziecka w Siemianowicach Śląskich - STV
Dzień Dziecka w Siemianowicach Śląskich był prawdziwym świętem młodości. Wszystko to za sprawą Kolorowego Korowodu Szkolnego, który wyruszył spod Urzędu Miasta do Stawu Rzęsa. Duże podziękowania należą się wszystkim szkołom, które chciały przyłączyć się do wspólnej zabawy. W korowodzie uczestniczyło ok. 1500 osób reprezentujących następujące placówki oświatowe:
Szkoła Podstawowa Nr 1, Szkoła Podstawowa Nr 3, Szkoła Podstawowa Nr 6, Szkoła Podstawowa Nr 11, Szkoła Podstawowa Nr 13, Szkoła Podstawowa Nr 16, Zespół Szkół Integracyjnych, Zespół Szkół Sportowych, Zespół Szkół Specjalnych, Gimnazjum Nr 2, Gimnazjum Nr 3, Gimnazjum Nr 4 i Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych.
Korowód prowadzony przez Królewnę Śnieżkę i 7 krasnoludków, czyli mini-orkiestrę Bohdana Wantuły, przeszedł od Rynku Miejskiego, ulicami Krasińskiego, Świerczewskiego, 1 maja, Chopina i aleją Spacerową do Stawu Rzęsa, gdzie już czekały nie lada atrakcje: dmuchańce, suche baseny z kulkami, kule nawodne, eurobungee, mini-kolejka, wata cukrowa, popcorn, malowanie twarzy i animatorzy. Kiedy już ten nieprzebrany tłum dziecięcy dotarł na Rzęsę, życzenia wszystkim dzieciom złożył Prezydent Miasta – Rafał Piech oraz Przewodniczący Rady Miasta – Adam Cebula. Po życzeniach usłyszeć można było ostatnie akordy w wykonaniu krasnoludkowej orkiestry, a następnie sceną zawładnęły dzieci. Później już była wspólna zabawa.
Jak informowaliśmy wcześniej, całemu korowodowi oraz późniejszym prezentacjom na scenie przyglądały się „kolorowe duszki”, od których udało nam się dowiedzieć paru szczegółów dotyczących tej wspaniałej feerii barw, jaką mieliśmy okazję zobaczyć.
Na uwagę zasługuje przede wszystkim liczebność kolorowego korowodu. Już dawno siemianowiczanie nie widzieli takiej grupy na ulicach miasta. W ruch poszły komórki (signum temporis), by udokumentować to zdarzenie. Pewnie nie wszyscy byli zadowoleni, zwłaszcza ci, którzy siedzieli w samochodach i czekali na odblokowanie jezdni. Niemniej jednak tych było niewielu (przy okazji przepraszamy za utrudnienia), przeważały uśmiechy oraz szczere zainteresowanie. Do najliczniejszych grup należały: Zespół Szkół Sportowych, Szkoła Podstawowa Nr 6, Szkoła Podstawowa Nr 13 i Szkoła Podstawowa Nr 3.
Zachwycała pomysłowość prezentowanych strojów, bo tu z jednej strony jaskiniowcy z SP3, z drugiej strony urocze dziewczyny w strojach śląskich z Gimnazjum Nr 2. Podczas prezentacji na scenie wszyscy byli wspaniali, choć najbardziej utkwili w pamięci: kolorowe kredki ze Szkoły Podstawowej Nr 6, giętka tancerka oraz Urszula Kozielska z „walecznym baletem” w tle z Zespołu Szkół Sportowych i czarno-białe tancerki z Zespołu Szkół Integracyjnych. Bardzo miłym akcentem był udział najstarszej wiekowo grupy z Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych, którzy udowodnili, że w każdym wieku można się pięknie bawić.
Całej imprezie towarzyszyła również wystawa prac plastycznych, przedstawiających – jakże by inaczej – dinozaury, które przygotowali uczniowie siemianowickich szkół. Po ekspozycji w galerii „Pod brzozami” prace zostały zebrane (udało się jeszcze przed deszczem) i jak obiecali przedstawiciele Stowarzyszenia AS – Artyści Siemianowicom, które było pomysłodawcą korowodu, z prac tych powstanie komiks i będzie on opublikowany na stronie Stowarzyszenia (tak jak i zdjęcia z imprezy).
Wielkie podziękowania należą się przede wszystkim uczniom, ale też i pedagogom, opiekunom i rodzicom, organizatorom i pomysłodawcom.
Jeżeli ktoś tego nie widział, niech żałuje, bo było warto.
W galerii poniżej zdjęcia i film z imprezy