Uchwała w sprawie szpitala umorzona
Od lipca obowiązuje nowa wykładnia przepisów dotyczących przekształcenia publicznych szpitali w spółki prawa handlowego. Wojewoda śląski unieważnia wszystkie uchwały podjęte jeszcze starym trybem. Nic się nie stało, wszystko idzie zgodnie z planem – zapowiadają siemianowiccy urzędnicy.
Do tej pory (tak chociażby przekształcono szpital w Świętochłowicach) poszczególne rady miasta wyrażały zgodę na takie działania. To się zmieniło i obecnie dla wojewódzkich urzędników w tym konkretnym przypadku „podmiotem tworzącym” i tym samym mającym prawa wyrażać bądź nie zgody jest prezydent miasta. Stąd unieważnienie uchwały podjętej wcześniej przez siemianowicką Radę Miasta. Co teraz?
- Nic się tak naprawdę nie zmieniło. Zgodnie z obowiązującą wykładnią prezydent Siemianowic Śląskich Jacek Guzy wyda w najbliższym czasie stosowne zarządzenie – mówi Joanna Wróblowska-Płonka, naczelnik wydziału audytu i kontroli.
Przypomnijmy: rząd szacuje, że w tym roku na przekształcenie szpitali w spółki prawa handlowego zdecyduje się ok. 50 gmin. Eksperci twierdzą, ze za rok ta liczba zdecydowanie zmaleje. Przyczyna będzie prozaiczna: we roku wyborczym kandydaci raczej będą stronić od kontrowersyjnych rozwiązań, zwłaszcza kiedy dotyczą one tzw. dobra wspólnego – czyli służby zdrowia. Podobnie też kształtuje się pomoc gabinetu Tuska w tym względzie. W tym roku rząd przygotował na ten cel 600 mln zł. W 2014 r. pula ma się uszczuplić o 200 mln zł. Wszelkie umorzenia, czy dotacje możliwe jest (przynajmniej na razie) jedynie dla placówek, które przekształcenia dokonają do końca tego roku.
W naszym kraju funkcjonuje ok. 730 szpitali. 615 z nich to placówki publiczne. Znawcy tematu przekonują, że ze względów organizacyjno-finansowych na przekształcenie powinno zdecydować się ok. 250. Do końca 2013 r. będzie ich jednak ok. 50.
- Samorządy w większości przypadków niezbyt chętnie decydują się na przekształcanie swoich szpitali, np. w obawie przed negatywnymi reakcjami ich pracowników i mieszkańców danej miejscowości oraz reperkusjami politycznymi – wyjaśnia Michał Kłos, dyrektor w Zespole Doradztwa dla Sektora Farmaceutycznego i Ochrony Zdrowia Deloitte.
Przekształcenie szpitali ma jeszcze inny oddźwięk. Otóż wielkimi krokami zbliża się dostosowanie naszych standardów w służbie zdrowia z tym panującym w Unii Europejskiej. Dla nikogo nie jest tajemnicą, ze wiążę się to z ogromnymi wydatkami. Warto zaś przy okazji pamiętać, że długi polskich szpitali do końca 2009 r. urosły do 9,5 mld zł, a w tej chwili jest to już ponad 11 mld zł. Spółka prawa handlowego ma z kolei o wiele bogatszy wachlarz instrumentów służących do pozyskiwania funduszy z zewnątrz.
Więcej o umorzonej przez wojewodę śląskiego uchwale i przyszłości siemianowickiego szpitala – w najnowszym numerze „Nowych Siemianowic”, która od tej środy (21.08) powinna trafić do waszych rąk. Zapraszamy do lektury!