1 czerwca 2015, 11:58 | Z ratusza
Tłumy dzieciaków na siemianowickiej "Rzęsie"
Ostatnia niedziela maja była dniem pełnym wrażeń dla dzieciaków i ich rodziców, których olbrzymie rzesze pojawiły się na terenie kompleksu rekreacyjnego "Rzęsa", z okazji Dnia Dziecka organizowanego przez siemianowicki magistrat. Dmuchańce, wodne kule, ciuchcia, popcorn, malowanie twarzy oraz wiele innych atrakcji sprawiły, że dzieci będą miały co wspominać jeszcze przez wiele dni.
- Bardzo fajnie, że jest tak ładnie, ciepło - mówiła mama 7-letniej Julki. Ona sama rozpromieniona, z pomalowaną w kolorowe wzory twarzą nie nadążała z wymienianiem miejsc, w których była i które jeszcze chce odwiedzić - byłam już na ciuchci i na dmuchanej zjeżdżalni i jeszcze chcę iść tam - pokazywała w kierunku olbrzymiej kolejki po popcorn.
Chłopcy oraz ich ojcowie podziwiali ciężkie, błyszczące maszyny spod znaku harleya, yamahy czy hondy. Z wypiekami na twarzy odkręcali gaz do oporu, hałasując ile wlezie.
Również prezydent Rafał Piech przyszedł z rodziną na imprezę. - Cieszę się, że dopisała frekwencja, chociaż muszę przyznać, że jej skala nawet mnie zaskoczyła - dodał uśmiechając się.
Była to pierwsza edycja Dnia Dziecka na Rzęsie, a zarazem trzecia organizowana przez miasto. Dwie poprzednie odbywały się na siemianowickim Rynku.