"Stawy Brysiowe" zrewitalizowane, "Rzęsa" prosi o wodę.
Środowisko wędkarzy, jak również mieszkańcy odwiedzających tereny Rzęsy od dawna zaniepokojeni są obniżającym się stanem wody w jednym ze stawów Kompleksu Przyrodniczo-Wypoczynkowego Rzęsa. Wczoraj, w willi Fitznera odbyło się spotkanie dotyczące stanu naszych miejskich stawów.
Na Bytkowie
Stawy Brysiowe, mały i duży, po zakończonych niedawno pracach rewitalizacji odzyskują swój blask. Zbiorniki uszczelniono i zagospodarowano, uzupełniając roślinność nadwodną, zachowując przy tym bioróżnorodność, co było najważniejszym elementem w projekcie rewitalizacji – tłumaczył na spotkaniu wykonawca, prezes firmy ABG Grzegorz Oleksa. Trwają prace porządkowe, po zakończeniu inwestycji zostanie przeprowadzona kampania informacyjno–edukacyjna. Z wykonawcą robót budowlanych została podpisana umowa na kwotę 688.434,97 złotych. Projekt w niespełna sześćdziesięciu procentach, dofinansowany został z Unii Europejskiej w ramach Działania 5.4 Ochrona różnorodności biologicznej dla poddziałania 5.4.1. Ochrona różnorodności biologicznej - ZIT. Regionalny Program Operacyjny Województwa Śląskiego na lata 2014 – 2020. Dofinansowanie miasto otrzymało w maju 2016 roku.
Stawy na Rzęsie
Trzeba przyznać, ostatnie upalne suche lata z nikłymi opadami deszczu oraz śniegu w okresie zimowym, spowodowały obniżenie się wód gruntowych, co za tym idzie obniżenie się poziomu wody w zbiorniku – komentuje hydrogeolog Iwona Majewska – Durjasz, tłumacząca wędkarzom przyczyny takiego stanu. Poprawę stanu zbiornika upatruje w jego pogłębieniu i znalezieniu dodatkowych źródeł zasilania z wód deszczowych. Sama pompa znajdująca się na mniejszym stawie nie jest w stanie zasilić dwóch zbiorników.
Prezydent miasta Rafał Piech oraz Damian Kołakowski naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej uczestniczący w spotkaniu z wędkarzami zapowiedzieli, że od nowego roku, rozpoczną się prace polegające na przywróceniu Rzęsie prawidłowego funkcjonowania.
Galeria
