Pani wiceprezydent dyskutuje z rodzicami
Anna Zasada-Chorab, II zastępca prezydenta Siemianowic Śl., kontynuuje rozmowy ze środowiskiem nauczycielskim, ale także z rodzicami uczniów – w sprawie koniecznej restrukturyzacji sieci siemianowickich szkół. Wczoraj zorganizowano spotkanie w Szkole Podstawowej nr 3, którą planuje się przenieść do budynku po Gimnazjum nr 3 (dla samych gimnazjalistów przygotowywane jest inna siedziba).
Obecnie do SP 3 uczęszcza 350 uczniów. Od września, kiedy w szkolnych ławach zasiądzie cały rocznik sześciolatków (teraz tylko dzieci urodzone po 1 czerwca), sztubaków będzie co najmniej 400. Nie ma zaś żadnej możliwości rozbudowania starego budynku przy ul. Szkolnej.
- Tymczasem w Gimnazjum nr 3 funkcjonują zaledwie 5 klas. Reszta jest zupełnie niewykorzystana. Na przykładzie podobnej fuzji między I Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Śniadeckiego, Gimnazjum nr 4 i Szkoły Podstawowej nr 6 tutaj proponujemy zamianę siedzib między podstawówką a gimnazjum – zaproponowała licznie przybyłym na wczorajsze spotkanie rodzicom.
W ten sposób, jak przekonywała też dyrektor SP 3, udałoby się uniknąć zmianowości. W przeciwnym przypadku przychodzenie części dzieci na lekcję dopiero, jak inni skończą swoje zajęcia – stanie się faktem. Od września przecież w SP 3 będzie o 4 klasy pierwszaków więcej, w tym trzy z nich to tylko sześciolatki.
Rodzice przyjęli propozycję raczej ze zrozumieniem, chociaż wielu z nich nie ukrywało wątpliwości.
- Potrzebny jest plan przeprowadzonych w tamtym budynku prac, żeby szkołę po gimnazjum przystosować dla naszych maluchów – apelowali.
- Na początku musimy mieć przede wszystkim zielone światło od państwa, żeby móc dalej wszystko właściwie poukładać. Proponuję wspólną, razem z przedstawicielami rady pedagogicznej i rodzicami, wizytę w budynku dzisiaj zajmowanym przez Gimnazjum nr 3 i ustalaniu, jakie prace remontowe – pamiętając o możliwościach budżetowych – muszą być tu przeprowadzone w pierwszej kolejności – zaproponowała Anna Zasada-Chorab.
Rodzice akcentowali także kwestię bezpiecznego przejścia do nowej siedziby SP 3 – na osiedlu Wróbla i Korfantego, zwłaszcza od strony centrum miasta.
- Wszystko możemy dokładnie ustalić. Tamta szkoła to przede wszystkim większy teren do zagospodarowania, sąsiedztwo Lasku Bytkowskiego, parę boisk sportowych, duża i ogrzewana świetlica, czy prawdziwa kuchnia i stołówka, na której dzieci nie muszą się spieszyć. To naprawdę dobra propozycja. Ale przede wszystkim zależy nam na wypracowaniu z rodzicami wspólnego rozwiązania. Wierzę, że nam się to uda – powiedziała na koniec II zastępca prezydenta Siemianowic Śl.