Będą nowe zasady rozliczania wody
Podczas poniedziałkowego spotkania z mieszkańcami (pierwszego z cyklu poświęconych głównie tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego) prezydent Rafał Piech zobowiązał się, że straty wody powstałe w dwóch ostatnich latach nie obciążą mieszkańców budynków komunalnych. Swoich podwładnych zaś zobowiązał do opracowania nowego regulaminu rozliczania wody w lokalach należących do gminnego zasobu mieszkaniowego.
Od ponad 12 miesięcy jednym z najgorętszych tematów w naszym mieście, a przynajmniej jednym z najczęściej podejmowanych przez samych mieszkańców są rachunki za wodę. Już w zeszłym roku media lokalne informowały o zdruzgotanych siemianowiczanach, którzy mają płacić bajońskie rachunki za wodę, a za nic nie mogą dojść z jakiej racji. Za poprzednich włodarzy kłopotu jednoznacznie nie rozwiązano. Mieszkańcy dalej nie wiedzieli czy mają płacić, czy schować owe rachunki jak najgłębiej. Obecny prezydent Siemianowic Śl. postanowił wziąć „byka za rogi”.
Rafał Piech polecił opracowanie nowego regulaminu rozliczania wody w lokalach należących do gminnego zasobu mieszkaniowego. Rachunki zaś za ostatnie 2 lata, za straty wody, którymi mieli być obciążeni mieszkańcy - pokryła już gmina.
To jednak tylko doraźne działania, na teraz. By sytuacja nie powtarzała się w latach następnych i by można było prawidłowo i sprawiedliwie rozliczać straty wody w budynkach, trzeba kolejnych działań, które także już zapowiedział prezydent Siemianowic Śl.
W tym roku, za 300 tys. zł, dojdzie do opomiarowania (instalowania wodomierzy) we wszystkich ubikacjach znajdujących się na korytarzach w budynkach komunalnych. To samo trzeba zrobić w mieszkaniach, w których liczników jeszcze nie ma. Wedle danych przekazanych przez Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Sp. z o.o. chodzi o ok. 1600 mieszkań, których opomiarowanie miałoby kosztować w sumie ok. 800 tys. zł.
Jak na razie w budżecie miasta takiej kwoty zabezpieczonej nie ma. Wedle słów prezydenta Piecha urzędnicy będą zakładać brakujące liczniki systematycznie, zgodnie z posiadanymi funduszami, by docelowo doprowadzić do sytuacji, w której wszędzie będzie można dokonać prawidłowego pomiaru zużycia wody w danym budynku.. Wtedy dopiero też będzie możliwe prawidłowe rozliczanie strat wody, bez zbędnego obciążania indywidualnych odbiorców.