Wilijo po ślonsku • Aktualności • Urząd Miasta w Siemianowicach Śląskich

Wigilia kojarzy nam się przede wszystkim z uroczystą wieczerzą, stanowiącą wstęp do Świąt Bożego Narodzenia, zaś Boże Narodzenie to święto o charakterze rodzinnym, wrośnięte głęboko i nierozerwalnie w naszą kulturę, obchodzone we wszystkich polskich domach.

Aby usiąść przy pięknie nakrytym świątecznym stole i smakować pyszne wigilijne potrawy całe rodziny uczestniczą we wspólnym przygotowaniu domu na ten szczególny dzień.

Dzisiaj grono pedagogiczne wraz z uczniami szkoły podstawowej nr 13 przygotowało dla reszty uczniów szkoły i zaproszonych gości przedstawienie – jak taki okres przed wigilijny wyglądał w śląskich domach. Mogliśmy usłyszeć dialogi w gwarze śląskiej opisujące zwyczaje, a to wszystko przeplatane najczęściej śpiewanymi kolędami.

Józik i Tomek rychtują betlyjka i prezynty. Marynka robi srogi lańcuch i pomogo Klarce narychtować „ciaćka” z pustych łorzychów, takie łobwiniynte pozotkom, na choinka.

Matka w kuchni łod rana warzy siymiotka i makowki na a łojciec łosprawio czymu na wilijo stół siywkom przykrywomy i słoma rychtujemy, co po Polsku znaczy „Betlejym” i skuli czego pod choinką na Boże Narodzynie som prezenty... Potym się wszyscy fajnie łoblykajom i gdy tylko blysknie piyrwszo gwioza to siadajom do wieczerzy...

Radosnych Godow!

Wiynszujemy co by Wom nowo narodzony Ponboczek błogosławiył.

Cobyście znodli kupa gyszynkof pod krisbaunym,

mandele ze mokowkow nie stanyły we gardle.

Coby te świynta były richtig czasym spyndzonym do kupy ze familijom.

A na Bezrok co by sie fest darzyło.