Wewnątrz opowieści: Ferdydurke - scenariusz
1. Powitanie, wprowadzenie techniczne. / Monika – koordynacja
Podpisanie oświadczeń przez wszystkich uczestników.
Gra odbywa się na terenie Parku Górnik oraz w niektórych pomieszczeniach SCK – Zameczek. W trakcie gry prosimy o zachowanie zasad bezpieczeństwa. Nie biegamy, przemieszczamy się ostrożnie. W trakcie gry prosimy o niestosowanie siły fizycznej ani przemocy słownej wobec bohaterów niezależnych, a także innych uczestników.
W razie problemów prosimy o zwracanie się do Moniki lub bohaterów niezależnych.
Gra zakończy się w momencie, w którym usłyszycie sygnał dźwiękowy (dzwonek szkolny). W tym momencie należy porzucić wszelkie zajęcia i udać się pod taras SCK – Zameczek.
Podział na drużyny / uczestników indywidualnych (najlepiej gracze indywidualni lub drużyny dwuosobowe, maks. 3).
2. Wprowadzenie fabularne.
Monika prowadzi uczestników pod taras SCK – Zameczek. Uczestnicy stają pod schodami. Na tarasie siedzi Józio ze stertą książek i maszyną do pisania. Chyba jest zajęty pracą nad nowym tekstem. Józio jest nieobecny, ale pogodny, infantylny.
Wchodzi Pimko. Ogląda maszynopisy Józia, kręci głową z politowaniem i z dezaprobatą rzuca kartki na ziemię.
- Co to jest?
- To jest nowe… nowy… po ostatnim myślałem, że już powinienem kolejne… nowe…
- Ależ to jest niedojrzałe. Nieosadzone. Niemotywowane tradycją mistrzów. Nieskromne, przesadzone.
- To są, panie profesorze, pierwsze podejścia, jeszcze nie… ale kierunek?
- Kierunek?
- Kierunek chyba dobry?…
- Skąd! Tutaj widać niewypierzenie. I widać braki. Deklinuj łacińskie: mensa…
- Mensa… men… amen…
- Mensa, mensae, mensae i tak dalej! Nic nie potrafisz! A ducha dziejów znamy? A ducha cywilizacji helleńskiej? A ducha galijskiej, ducha umiaru i dobrego smaku? A ducha nikomu prócz mnie nie znanego sielankopisarza z XVI wieku, który pierwszy użył wyrażenia „pępek"? A ducha języka? Jak się mówi: ,,wykonywa", czy też „wykonuje?
/ Józio milczy strapiony, a Pimko kontynuuje, wyjmując notes i coś zapisując /
- No tak, będzie trzeba popracować. A póki co – nota niedostateczna! Trzeba cię, Józio, przywrócić do szkoły na nauki i to zaraz!
- Ale kiedy ja mam lat trzydzieści!
- Trzydzieści! A to ci dowcipniś! Już do szkoły, ale to migiem!
Pimko szarpie Józia za ucho. Ten wstaje. Pimko ciągnie Józia za ramię. Idą w kierunku placu zabaw. Uczestnicy i Monika idą za nimi. Pimko usadza Józia na huśtawce.
- Chwilę tu bądź, pobaw się z dziećmi, tylko grzecznie, pupa, pupa. Niech ci, pupa, głupoty nie przychodzą do głowy. No! Ładnie, Józiu! A po dzwonku – zaraz na lekcje.
3. Rozdanie kart – każdy uczestnik (drużyna) otrzyma 6 kart / gęb. Pimko ma przygotowane zestawy kart i zaczyna je przydzielać drużynom, mówiąc np. (zgodnie z kartami):
- Jesteście niegrzeczni, cały czas pozujecie, jesteście zakochani po uszy, prostoduszni, plugawi, ale też szlachetni!
Dołącza do niego Józio i rozdaje zestawy innym drużynom, mówiąc podobne rzeczy.
Następnie zostają rozdane mapy terenu. Na mapach zaznaczono krzyżykami miejsca, w których spotkać będzie można postaci oraz wypisano listę bohaterów, ale nie wynika z tej mapy, który bohater odpowiada któremu krzyżykowi.
4. Postaci i gęby, które anulują:
Matka – niegrzeczność / Paulina
Nakrywanie do stołu, dobre maniery, strofowanie.
Wysyła z chusteczką do Józia.
Młodziakowa – pozerstwo / Weronika
Ustawiane pozy według wzornika.
Zosia – zakochanie / Gocha
Wyznania miłosne + porwanie.
Parobek – prostoduszność / Peciu
Zadanie na hasło: wali w ryj
Zadanie bez hasła: rozmowa z przygłupem; następnie iść do Syfona i szpetnie splunąć przy nim do spluwaczki, po czym wrócić i zdać relację, co Syfon powiedział.
Miętus – plugastwo / Janek
Iść do parobka i dać sobie obić ryj (hasło).
Pojedynek na miny i gwałt przez uszy – miny szlachetne.
Syfon – szlachetność / Świątek
Pojedynek na miny – miny plugawe.
Jeżeli ktoś splunie mu do pluwaczki, ten poucza uczestnika słowami: „………”
Pensjonarka – nowoczesność / Daria
Nowoczesne stylizacje z odsłoniętą łydką.
Przynieś piłeczkę -> z liter ułóż dwa słowa; wybierz jedno z nich i podaj pensjonarce (łydka – dobrze; mamusia – niedobrze)
Chłop – pies – upodlenie / Tarantulla
Ujarzmianie psa; szukanie przedmiotów; jedne uspokajają, drugie rozjuszają.
Kopyrda – nonszalancja / Danka
Iść do matki i napisać jej „dupa” na obrusie.
Iść na lekcję do Pimki i się przeciwstawić.
Wysyła z kopertą do Józia.
Ciotka – niedojrzałość / Ruda
Rozmowa z ciocią przy herbatce.
Wysyła z ołówkiem do Józia.
Pimko – wszystkie gęby anuluje / przyprawia / Mikołaj
Prowadzi lekcje łaciny oraz języka polskiego. Każe uczniom bezmyślnie powtarzać, przepisywać.
Józio – wszystkie gęby anuluje / przyprawia / Radek
5. Finał: pojedynki na miny przedstawicieli najlepszych drużyn.
6. Rozdanie upominków, koniec.