Rock Noc powróciła w wielkim stylu
Powrót Rock Nocy do kulturalnego kalendarza naszego miasta okazał się strzałem w dziesiątkę. Amfiteatr w minioną sobotę wypełnił się fanami ostrego brzmienia z Siemianowic i okolic.
Siemianowickie Centrum Kultury, organizator imprezy, starało się, żeby pod względem muzycznym było ciekawie i różnorodnie. Czytając pokoncertowe komentarze w sieci, mamy wrażenie, że się nam to udało.
Gwiazdą wieczoru była długo w Siemianowicach wyczekiwana Luxtorpeda, jednak zanim Litza i jego koledzy pojawili się na scenie, zaprezentowały się cztery ciekawe, bardzo zdolne zespoły. Jako pierwszy wystąpił siemianowicki Seven On Seven, który znakomicie rozruszał publiczność dużą dawką rockowej energii. Kolejny zespół – XpressivE – zaprezentował bardziej progresywne oblicze, a niewątpliwą niespodzianką było pojawienie się na wokalu Romana Kańtocha z zespołu Kruk. Roman to obecnie jeden z najciekawszych męskich głosów na polskiej scenie rockowej, o czym mogliśmy się przekonać w tym roku w naszym mieście już po raz drugi. Entuzjastycznie przyjętego przez fanów Ludwika nie trzeba siemianowiczanom bliżej przedstawiać. Ubrani w charakterystyczne białe stroje i maski muzycy to chyba najoryginalniejszy zespół spośród zwycięzców Otwartej Sceny Muzycznej. Połączenie rapu z hardcorem, bezkompromisowe teksty i charakterystyczny image podbiły serca wielu obecnych w amfiteatrze widzów. Na koniec zaprezentował się zespół Chico ze świetnym wokalistą Kubą Kirkowskim. Chico zagrało energetyczny set, w którym znalazły się utwory z trzech wydanych dotąd albumów. Na specjalne życzenie publiczności, jako jedyny tego wieczoru zespół, Chico bisowało.
Około godziny 22.00 na scenie Amfiteatru miejskiego pojawiła się entuzjastycznie przyjęta Luxtorpeda. Podczas półtoragodzinnego koncertu Litza, Hans, Drężmak, Kmieta i Krzyżyk zaprezentowali większość swoich największych przebojów, chóralnie odśpiewanych wraz z publicznością, która chłonęła płynącą ze sceny potężną dawkę pozytywnej energii. Charyzma Litzy, poruszające teksty i świetna warstwa muzyczna sprawiają, że Luxtorpeda to od kilku lat jeden z najbardziej lubianych w Polsce zespołów rockowych. Setlista siemianowickiego koncertu musiała się podobać. Nie zabrakło takich numerów jak „Mambałaga”, „Wilki dwa”, „Serotonina”, czy „Hymn” zadedykowany młodemu żużlowcowi, sparaliżowanemu po tragicznym wypadku, a odśpiewany wspólnie z całym amfiteatrem „Autystyczny” naprawdę robił wrażenie. Po koncercie najwytrwalsi fani mogli się spotkać z muzykami, zrobić sobie wspólnie zdjęcie lub zdobyć autograf.
Dziękujemy wspaniałej publiczności, która tak ciepło przyjęła wszystkich wykonawców, zespołom, które zaprezentowały się z jak najlepszej strony i zapraszamy na kolejną Rock Noc już za rok!
Poniżej relacja filmowa z wydarzenia.