12 lutego 2015, 15:07 | Inne
Psy - wandale! Szukamy właścicieli
Mieszkańcy Michałkowic coraz bardziej niepokoją się o swoje samochody. Mianowicie od jesieni ubiegłego roku odnotowano liczne przypadki dewastacji aut przez... duże, biegające bez nadzoru psy.Straż Miejska zwiększyła w tamtym rejonie patrole. Niemniej dlatego, że czworonogi atakują nagle, głównie późno w nocy, nie udało się odnaleźć właścicieli.
- Tych przypadków było już kilka, wstępnie wytypowaliśmy już potencjalnych właścicieli, jednak nadal, by mieć stuprocentową pewność, sprawdzamy wszystkie napływające do nas sygnały - mówi starszy inspektor Krzysztof Wójcik z siemianowickiej Straży Miejskiej.
Jak się dowiedzieliśmy, winowajcami są dwa "owczarkopodobne" psy maści ciemno podpalanej i jasno brązowej. Sprawa jest o tyle poważna, iż chcemy uniknąć sytuacji, w której rozzuchwalone zwierzęta zaatakują ludzi.
Wspólnie ze Strażą Miejską i pracownikami Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego apelujemy do mieszkańców o wszelkie informacje, które pomogą dotrzeć do właścicieli psów bądź do miejsca, w którym te niebezpieczne zwierzęta przebywają.