Piłkarki ręczne Start-u "na tarczy"
W drugiej kolejce rozgrywek II ligi piłkarek ręcznych zespół MKS Start Michałkowice, w minioną niedzielę (18.10), w hali Kompleksu Sportowego "Michał", podejmował drużynę TOR Dobrzeń Wielki. Podopieczne Aleksandra Folty były faworytkami rywalizacji i przebieg pierwszej odsłony to potwierdzał - siemianowiczanki prowadziły trzema bramkami (11:8), a gdyby zagrały skuteczniej, przewaga byłaby znacznie większa.
Decydujące o losach spotkania i końcowym wyniku były pierwsze minuty drugiej części gry. Zawodniczki Startu nie potrafiły pokonać bramkarki rywalek, a w tym czasie przyjezdne pięciokrotnie trafiły do bramki siemianowiczanek i prowadziły 13:11.
W kolejnych fragmentach rywalizacji nasze dziewczęta nadal raziły nieskutecznością, nie wykorzystując m.in. trzech rzutów karnych oraz kilku innych dogodnych okazji.
Ostatecznie drużyna z Dobrzenia Wielkiego wygrała 20:19.
- Zagraliśmy całkiem dobre spotkanie, tylko zawiodła skuteczność. Decydującym momentem był też początek drugiej połowy, gdy grając nawet w przewadze roztrwoniliśmy zaliczkę z pierwszej części i pozwoliłyśmy rywalkom pozbierać się i wrócić do gry - podsumował szkoleniowiec Aleksander Folta.
- Szkoda straconych okazji i punktów, ale mam nadzieję, że taki zimny prysznic podziała na nasz zespół mobilizująco i zrehabilitujemy się w kolejnych meczach - dodał kierownik MKS Startu, Damian Madźgała.
MKS START Michałkowice - TOR Dobrzeń Wielki 19:20 (11:8)
MKS START: Angelika Bizio, Klaudia Drost, Karolina Nieznańska 1, Klaudia Mokrus 6, Magdalena Pawlak, Magdalena Grzymek 4, Natalia Dajka, Sandra Tobota 1, Aleksandra Wróbel, Alicja Widera 5, Mirela Środa, Paulina Stężała, Sylwia Kuczka, Katarzyna Tręda, Natalia Jarnańczyk 2, Monika Suss.
Galeria
