Na początku projekt
Mieszkańcy wskazali Lasek Bytkowski, jako miejsce, które powinno zostać zmodernizowane w ramach „Zielonego Budżetu Obywatelskiego 2014" . Rada Miasta przegłosowała budżet przedstawiony przez Prezydenta Miasta Jacka Guzego obejmującego prace w lasku. Teraz czas na urzędników oraz projektantów, którzy przygotują niezbędną dokumentację potrzebną do odnowienia zielonego zakątku na granicy Siemianowic Śląskich i Katowic.
- Jesteśmy na etapie wyłonienia projektanta, który przygotuje w uzgodnieniu z nami projekt modernizacji Lasku Bytkowskiego. Tak jak już wcześniej mówiliśmy osią zmian będzie główna aleja biegnąca od pętli tramwajowej, aż do osiedla Wróbla – Korfantego. Jak sama nazwa wskazuje jest to lasek, dlatego, na etapie przygotowania planów zmian musimy mieć to na względzie – komentuje Witold Dułak,kierownik Referatu Ochrony Środowiska.
- Oczywiście brałam udział w głosowaniu, a moim naturalnym wyborem był Lasek Bytkowski. Często w tym rejonie spaceruję z moim synkiem i sądzę, że ta inwestycja ucieszy wiele osób. – mówi Agnieszka Kopic, mama półrocznego Filipka.
Chociaż, jest zbyt wcześnie, aby móc powiedzieć, kiedy dokładnie rozpoczną się prace, to jedno jest pewne - jeszcze w tym roku mieszkańcy Siemianowic będą świadkami pierwszych zmian w Lasku Bytkowskim.
- Prace, jakie zostaną w tym roku wykonane na tym zielonym obszarze naszej gminy, mają szeroki wachlarz pozytywnych aspektów. Patrząc do środka już sama akcja zielonego budżetu zaktywizowała mieszkańców do głosowania, właśnie takie inicjatywy leżą u podstaw społeczeństwa obywatelskiego. Odnowiony lasek będzie lepiej służył zarówno do celów rekreacyjnych jak spacery z dziećmi czy też uprawiania sportu, a także, jako swoisty skrót dla osób jadących lub wracających z Katowic. To są te pozytywne aspekty wewnętrzne, lecz moim zdaniem nie mniej istotne jest oddziaływanie zewnętrzne. Katowice, nasz sąsiad rozpoczął już jakiś czas temu rozwój swoich terenów na granicy z Siemianowicami, gdzie między innymi leży Lasek Bytkowski. Działania z naszej strony podnoszą atrakcyjność tych terenów dla firm inwestujących w tej części Katowic, lecz jednocześnie tam gdzie następuje rozwój stolicy województwa Siemianowice nie będą bierne, ponieważ mówimy o terenach, które chcemy wspólnie z naszym sąsiadem rozbudowywać, zmieniać i na nich zarabiać – mówi Jacek Guzy.