Mateja pożegnała abiturientów
„Ale to już było i nie wróci więcej...” – te słowa z piosenki Andrzeja Sikorowskiego cytowano w piątek 25 kwietnia kilkakrotnie, albowiem II Liceum Ogólnokształcące im. Jana Matejki w Siemianowicach Śląskich żegnało swoich trzecioklasistów.
Optymizmu, szczęścia, trafnych wyborów i udanego startu w dorosłe życie życzyła abiturientom dyrektor szkoły – Katarzyna Sztyler. W części oficjalnej uroczystości przyznano nagrody najlepszym uczniom, laureatom konkursów, sportowcom, wolontariuszom, ekologom i wszystkim tym, którzy swoją wspaniałą postawą zasłużyli na szczególne wyróżnienie. To spotkanie było też okazją do podsumowania aż trzech innowacji pedagogicznych, które zrealizowano w klasach maturalnych (edukacja medialna, przyrodnicza i multimedia w nauczaniu języków obcych).
Nie zabrakło także kwiatów oraz podziękowań dla rodziców i nauczycieli. Z minuty na minutę atmosfera stawała się coraz bardziej wzruszająca, a maturzyści podczas swych przemówień i występów muzycznych, mniej lub bardziej dyskretnie ocierali łzy.
Patetyczny nastrój został na moment przełamany przez inscenizację pt. „Ewolucja ucznia” w wykonaniu klasy 2b. W zabawnej wizualizacji matejkowscy ratownicy przypomnieli, jak przebiega rozwój człowieka od niemowlaka do graduate. Wesołe chwile nie trwały jednak zbyt długo, bo gdy wychowawcy symboliczne rozwiązali swoje klasy, a maturzyści otrzymali „sakiewki szczęścia”, powróciły łzy i wspomnienia.
Francuski pisarz Wiktor Hugo powiedział: „Życie składa się z powitań i pożegnań” i właśnie nadeszła pora rozstania - kolejne pokolenie Matejkowiczów opuściło mury tej niezwykłej szkoły. Wierzymy gorąco, że tak jak ich poprzednicy, absolwenci 2LO świetnie zdadzą maturę, pójdą na studia, zrealizują swoje marzenia, ale zawsze znajdą czas i będą często odwiedzać Mateję.