Van Gogh pędzlem Stefana Bogackiego
W siedzibie Samodzielnego Publicznego Zakładu Terapii Uzależnień i Współuzależnienia w Siemianowicach Śląskich odbyła się uroczystość wyjątkowa.
Siemianowicki ośrodek terapii słynie z wydarzeń nietuzinkowych i jedynego w swoim rodzaju podejścia do leczenia uzależnień, ale nawet w najśmielszych snach nikt z pracowników nie mógł chyba przypuszczać, że pod dachem placówki odbędzie się wernisaż, podczas którego zaprezentowana zostanie sztuka samego mistrza van Gogha!
Stało się tak jednak za sprawą Stefana Bogackiego – jednego z pierwszych pacjentów siemianowickiego zakładu, o ponad 15-letnim już stażu abstynencji od alkoholu. Stefan, z zawodu tokarz, zauroczony pracami van Gogha wraz z podjęciem walki z nałogiem, podjął pierwsze próby malarskie, szybko odkrywając w nich źródło życiowej pasji.
Pierwszy swój obraz – kopię słynnego, pełnego nadziei i niewinności zdjęcia Eugene’a Smitha Spacer do Rajskiego Ogrodu, przedstawiającego dwójkę małych szkrabów wychodzących z ciemnego lasu, ku świetlistej polanie – Stefan podarował Zakładowi. Wisi on w nim zresztą do dziś na Sali Sukcesów, witając kolejnych pacjentów zakładu. Teraz Sala Sukcesów stała się – zgodnie ze swoją nazwą – świadkiem wspaniałego i inspirującego sukcesu Stefana, goszcząc następne jego prace.
Ponieważ wernisaż odbywał się w miejscu szczególnym – Zakładzie Terapii Uzależnień – miał, co zrozumiałe, również niezwykłą oprawę. Dyrektor Zakładu Lech Cierpioł w słowie wstępnym podkreślił ważność wydarzenia z uwagi na siłę nadziei i pozytywny przekaz, jakie ze sobą niesie.
Na Sali Sukcesów znajdowało się kilkadziesiąt osób. Wiele z nich, to dawni lub obecni pacjenci zakładu albo jego pracownicy, ale znaleźli się tu także członkowie rodziny i przyjaciele Stefana, przedstawiciele Rady Społecznej przy SPZTUiW oraz pełnomocnik prezydenta miasta ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi Marta Grzywocz-Owoc.
Podczas wernisażu uczestnicy mieli okazję zobaczyć przekrój malarstwa słynnego Holendra, poczynając od wczesnego Nietoperza, poprzez dojrzałe obrazy, jak słynne Słoneczniki czy Kwitnący migdałowiec, aż po jeden z ostatnich obrazów Vincenta – Pole pszenicy z krukami. Stefan z niezwykłym znawstwem tematu przedstawił nam pokrótce żywot van Gogha i zatrzymując się przy każdym z obrazów opowiadał jego historię, wpływy pod jakimi powstawał oraz zastosowaną przez van Gogha technikę.
Stefan co prawda miał okazję widzieć część z obrazów van Gogha w londyńskiej National Gallery podczas swoich wyjazdów do Wielkiej Brytanii, ale, mimo wszystko, zaskoczył chyba wszystkich precyzyjną znajomością, co do centymetra (!), rozmiarów kopiowanych przez siebie dzieł!
Na wystawie w Siemianowicach znalazł się także pierwszy własny obraz Stefana – namalowany dla jego wnuczki przepiękny portret przedstawiający ją siedzącą przed domkiem dla lalek w ogrodzie.
Po prelekcji na temat swojej twórczości malarskiej, Stefan przystąpił do uświetnienia wernisażu grą na gitarze.
Pięknie było spotkać się ze Stefanem Bogackim i zobaczyć jak wiele dobrego może się dziać w życiu człowieka, kiedy postanowi porzucić uzależnienie. Stefan swoim przykładem pokazał, że warto trzeźwieć, warto działać, warto wierzyć w siebie.
Dziękujemy Ci, Stefan, za piękne wzruszenia.
Zapraszamy wszystkich do odwiedzenia wystawy!
Wystawa czynna do końca grudnia 2015 r. w godzinach 7:00-9:30, Sala Sukcesów, SPZTUiW Siemianowice Śląskie, Aleja Młodych 16