Powrót dzieci do szkół możliwy jeszcze w kwietniu
Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek w trakcie dzisiejszej (13 kwietnia) porannej rozmowy na antenie radia RMF FM wyraził nadzieję, że jeśli dane z Ministerstwa Zdrowia dotyczące liczby zakażonych z najbliższych dwóch dni (środa i czwartek) potwierdzą utrzymującą się tendencję spadkową, to już od 19 kwietnia będzie możliwy powrót do przedszkoli. W następnych tygodniach natomiast do szkoły mogłyby wrócić kolejno klasy 1-3 i starsze klasy szkół podstawowych, a od maja także uczniowie szkół średnich.
Minister zasygnalizował też, że alternatywną propozycją powrotu dzieci do szkół jest nauczanie hybrydowe, w ramach którego rotacyjnie w szkole przebywa do 50% uczniów, a pozostali uczą się zdalnie w domach. Stwierdził, że szkoły są dobrze przygotowane na realizację takiego typu nauczania, ale dodał, że jest to ciągle jeden ze scenariuszy, którego wprowadzenie jest uzależnione od sytuacji pandemicznej.
Szef resortu edukacji poinformował także, że matury rozpoczną się w planowanym terminie, czyli 4 maja i nie ma żadnych powodów, żeby myśleć o ich przesunięciu. W planowanym terminie (25-27 maja 2021) odbędzie się również egzamin ósmoklasistów. Zadeklarował także, że ze względu na obecną sytuację i długą naukę zdalną wymagania na tegorocznych egzaminach maturalnych będą nieco obniżone, co najprawdopodobniej – po konsultacjach z ekspertami – będzie też mieć miejsce w roku przyszłym. W ten sposób ministerstwo uwzględnia również trudną sytuację uczniów klas siódmych i klas przedmaturalnych.