Koncert z okazji 110. rocznicy urodzin Michaela Jarego
W tym roku mija 110. rocznica urodzin wybitnego kompozytora, uwielbianego ówcześnie w Niemczech, ale i w całej Europie Zachodniej - Michaela Jarego (1906-1988).
Warto przypomnieć mieszkańcom naszego regionu postać tego artysty, bo właśnie tu – w Siemianowicach Śląskich (wówczas Laurahutte) – urodził się w 1906 roku, jako Maksymilian Michał Jarczyk przy ulicy Richterstrasse 10, czyli dzisiejszej Sobieskiego 10. Później mieszkał wraz z rodzicami przy ulicy Powstańców vis a vis Fabryki Kotłów Parowych Wilhelma Fitznera. Jego ojciec Hugo Jarczyk był ślusarzem, a matka Anna z domu Kubitza prowadziła salon krawiecki. Rodzice dbali o wykształcenie muzyczne syna. Młody Maksymilian trafił do konserwatorium muzycznego w Bytomiu. Tam też prowadził chór kościelny i jako młody kompozytor napisał pierwsze utwory, które były emitowane w radiu w Gliwicach. Doskonalił także swoje umiejętności w Konserwatorium w Katowicach. Będąc młodym dyrygentem prowadził chór górniczy. Dyrygował także chórem kościelnym w swoim parafialnym kościele Św. Krzyża w Siemianowicach. Pieśni maryjne i chorały gregoriańskie były jego pasją. Zdobyte doświadczenia pozwoliły mu osiągnąć sukces na starcie jego wielkiej kariery muzycznej w Berlinie. Swoją drogą cała jego rodzina była bardzo uzdolniona muzycznie. Jeden z braci został skrzypkiem, drugi pianistą, a siostra także pianistką.
Dopiero w Berlinie ukształtował się prawdziwy styl muzyczny Michaela Jarego. Był on uważany za mistrza filmowej muzyki symfonicznej i eksperta w dziedzinie jazzu i swingu. Śmiało można powiedzieć, że należał do muzycznej awangardy. Wielkim hitem okazała się muzyka do filmów "Rotter Mohr" i "Die grosse Liebe".
Do największych sukcesów Jary'ego należy z pewnością sławna podczas wojny piosenka "Wiem, że kiedyś zdarzy się cud" śpiewana przez gwiazdę Zarah Leander w filmie "Wielka miłość".
Skomponował muzykę do 27 filmów, między innymi jednego z najlepszych filmów rewiowych "Karneval der Liebe". Ponadto założył własny zespół, a później wytwórnię muzyczną z oddziałami w całych Niemczech i Nowym Jorku. Skomponował także musical "Nicole", wystawiany w Operetce w Gliwicach, przyjaźnił się z Józefem Hadyną. Sam Michael Jary mówił: "komponowałem muzykę do wszystkich języków świata...".
W 1969 roku Jary pojawił się z wizytą w swoich rodzinnych Siemianowicach wraz z żoną Christiną i córką Micaelą. "To było ogromne przeżycie dla ojca - opowiadała po latach jego córka Micaela - kiedy mógł po latach znowu zobaczyć swoje miasto, w którym się urodził i spędził dzieciństwo. Zresztą dla nas też. Mogliśmy wszystko porównać z jego wspomnieniami, które ciągle nam opowiadał. Chyba przez całe życie - w Hamburgu, Monachium czy Szwajcarii - czuł, że nie jest u siebie. W sercu zawsze był Górnoślązakiem." Jednak w tamtych czasach wizyt zachodnich artystów, a już szczególnie zachodnioniemieckich, nie nagłaśniano specjalnie. Zwłaszcza wtedy, gdy zwiedzali ojczyste strony górnośląskie.
W Siemianowicach przypomniano postać Jarego w stulecie jego urodzin w 2006 roku. Podczas rocznicowej imprezy 1 października 2006 roku w Kinoteatrze "Tęcza" przypomniano jego kompozycje w wykonaniu Laura Bandu pod batutą Joachima Barona i Bohdana Wantuły. Wystąpiła wspaniała Ruta Kubac, Andrzej Sitko, Katarzyna Wantuła, Feliks Widera, i inni. W tym roku znowu zaplanowano uczczenie pamięci wielkiego kompozytora, nazywanego powszechnie "Królem Szlagierów". I tak w niedzielę 2 października o godz. 17.00 w Siemianowickim Centrum Kultury – Parku Tradycji odbędzie się uroczysty koncert utworów kompozytora (współorganizowany z mniejszością niemiecką pod Patronatem Prezydenta Miasta). Podczas koncertu wystąpią: Leokadia Duży - sopran, Andrzej Sitko - tenor, Katarzyna Muller-Wantuła, Beata Mańkowska - alt, Kamil Wantuła - wibrafon, Piotr Hubert Langfort - baryton, orkiestra Siemion Band pod kierunkiem Krzysztofa Roga. W programie również występ zespołu tanecznego Łężczok oraz wykład profesora Andrzeja Gwoździa. Wstęp na koncert jest wolny. Bezpłatne wejściówki do odebrania w Parku Tradycji. Zapraszamy również do SCK - Willi Fitznera 22 listopada o 18.00 na specjalny wieczór wspomnień o artyście.