Jednogłośnie przeciwko smogowi
Sejmik Województwa Śląskiego jednogłośnie (przy 41 obecnych radnych) przyjął – jak wielu określiło: najważniejszą uchwałę tej kadencji w sprawie wprowadzenia na obszarze województwa śląskiego ograniczeń w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw.
- To historyczna chwila dla naszego regionu. Teraz trzeba te nowe przepisy wdrażać w życie. Potrzebne jest wsparcie rządu, uruchomienie stosownych zarządzeń. Chodzi o wprowadzenie norm jakościowych na paliwa stałe, czy normy na kotły. Jak na razie wypowiedzi poszczególnych ministrów rządu nie napawają optymizmem. Ciosem w plecy może być procedowana już zmiana w prawie polegająca na zabraniu kompetencji wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Mamy ciągle nadzieję, że tak się nie stanie i będziemy w pełni, jak do tej pory, mogli dysponować środkami, w tym właśnie przeznaczanymi na walkę o czyste powietrze. Ze swojej strony planujemy wydanie i jak najefektywniejsze rozpropagowanie specjalnego poradnika dla mieszkańców, w którym tłumaczymy nowe przepisy i wprowadzany przez nie harmonogram zmian – stwierdził Wojciech Saługa, marszałek województwa śląskiego.
Z proekologicznym przesłaniem do radnych i zebranych gości zwrócił się metropolita katowicki arcybiskup Wiktor Skworc, który przywołał encykliki papieża Franciszka I i św. Jana Pawła II:
- Obecny papież zwraca uwagę na nasz wspólny dom, jakim jest Ziemia. Zaś panowanie nad jej zasobami to nie przywilej, a służba. Na to też w swojej encyklice, sprzed 30 lat, zwracał uwagę Jan Paweł II, który wskazywał na odpowiedzialne wykorzystywanie zasobów naszej planety. Przestrzegał przed niszczeniem środowiska naturalnego, które nie może służyć celom doraźnego użycia – przypomniał.
O zdrowotnych konsekwencjach smogu przypomniał prof. Mariusz Gęsior, kierownik III katedry i Oddziału Klinicznego Kardiologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego:
- Smog to choroby układu krążenia, układu oddechowego, choroby nowotworowe, wreszcie jedna z przyczyn udarów mózgu. Problem w naszym regionie jest wyjątkowy, bo też ponad 13 procent powierzchni Śląska to tereny zurbanizowane – wyliczał danymi, które raczej nie nastawiają optymistycznie.
Zmiany w prawie miejscowym – jakim jest właśnie ustawa antysmogowa – możliwe są po dokonaniu w październiku 2015 r. przez prezydenta RP Andrzeja Dudę modyfikacji w ustawie o ochronie środowiska. Pierwszy inicjatywę walki o czyste powietrze podjął samorząd województwa małopolskiego. Tamtejszy Sejmik, w styczniu 2017 r., jednogłośnie przyjął stosowne prawo. Teraz czas na samorząd województwa śląskiego.
Nowe przepisy zaczną obowiązywać od 1 września 2017 r. na terenie całego województwa śląskiego. Zgodnie z nimi od tego też czasu nie będzie można stosować węgla brunatnego, mułów i fotokoncentratów oraz biomasy stałej o wilgotności powyżej 20 proc.
Uchwała obowiązuje także wszystkich tych, którzy po 1 września planują instalację urządzeń grzewczych. Wedle przyjętych zapisów w takim przypadku muszą być to kotły minimum klasy 5.
Założono trzy daty graniczne wymiany starych kotłów w zależności od długości lat użytkowania. W przypadku kotłów eksploatowanych powyżej 10 lat od daty produkcji trzeba będzie je wymienić na klasę 5 do końca 2021 roku. Ci, którzy użytkują kotły od 5-10 lat, powinni wymienić je do końca 2023 roku, a użytkownicy najmłodszych kotłów mają czas do końca 2025 roku. Na rynku są stosowane również kotły klasy 3 i 4. Ze względu na to, że do roku 2016 wymiana na takie kotły była dofinansowywana, graniczną datę ich obowiązkowej wymiany na klasę 5 wydłuża się do końca roku 2027. Co istotne, każdy, kto buduje nowy dom i zamierza ogrzewać go węglem lub drewnem, ma obowiązek zainstalować kocioł klasy 5. Ta regulacja będzie miała zastosowanie po 12 miesiącach od dnia wejścia w życie uchwały antysmogowej.
„W celu wykonania zapisów uchwały, zwłaszcza dotyczących wymiany instalacji grzewczych niezbędne jest zapewnienie dofinansowania działań w tym zakresie, zarówno na poziomie kraju, jak i regionu. Jedną z możliwości dofinansowania działań związanych z ograniczeniem niskiej emisji w województwie śląskim jest Regionalny Program Operacyjny Województwa Śląskiego na lata 2014-2020 (RPO WSL). W ramach RPO WSL wsparcie przewidziano w osi priorytetowej IV Efektywność energetyczna, odnawialne źródła energii i gospodarka niskoemisyjna. Jest ono przeznaczone na realizację projektów dotyczących wytwarzania energii z odnawialnych źródeł energii wraz z podłączeniem do sieci dystrybucyjnej/przesyłowej. (…) Na budowę i przebudowę infrastruktury służącej do produkcji i dystrybucji energii ze źródeł odnawialnych przeznaczono 67 913 372 euro. Planuje się skierowanie wsparcia na realizację projektów inwestycyjnych dotyczących wytwarzania energii z odnawialnych źródeł wraz z podłączeniem tych źródeł do sieci dystrybucyjnej/przesyłowej. Wsparcie przewiduje w szczególności budowę i przebudowę infrastruktury służącej do produkcji i dystrybucji energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, takich jak: biomasa, słońce, woda, geotermia, wiatr, w tym instalacji kogeneracyjnych” – czytamy w uzasadnieniu przyjętych przez Sejmik przepisów.
Uchwała antysmogowa precyzuje również funkcję kontrolną. Ta spoczywa na barkach marszałka województwa, starosty oraz wójta, burmistrza lub prezydenta. Ci wyznaczają odpowiednich pracowników do przeprowadzania kontroli.
„Kontrolujący, wykonując kontrolę, jest uprawniony do wstępu wraz z rzeczoznawcami i niezbędnym sprzętem przez całą dobę na teren nieruchomości, obiektu lub ich części, na których prowadzona jest działalność gospodarcza, a w godzinach od 6 do 22 - na pozostały teren, przeprowadzania badań lub wykonywania innych niezbędnych czynności kontrolnych, żądania pisemnych lub ustnych informacji oraz wzywania i przesłuchiwania osób w zakresie niezbędnym do ustalenia stanu faktycznego, czy żądania okazania dokumentów i udostępnienia wszelkich danych mających związek z problematyką kontroli” – podaje uzasadnienie uchwały antysmogowej.
Z raportu Światowej Organizacji Zdrowia „Ambient Air Pollution Database 2016” wynika, że 33 z 50 najbardziej zanieczyszczonych miast Europy znajduje się w Polsce, z czego aż 10 leży w województwie śląskim. Natomiast raport Światowej Organizacji Zdrowia z 2015 r. „Economic cost of the health impact of air pollution in Europe” wykazuje, że w 2010 r. zanieczyszczenia powietrza w Polsce przyczyniły się do śmierci ponad 48,5 tys. Polaków, co z kolei wygenerowało koszty w wysokości 101,826 mld dolarów. Szacuje się, że zanieczyszczenie powietrza pyłem zawieszonym PM2,5 odpowiada za blisko 0,5 mln przedwczesnych zgonów w Europie (ponad 400 tys. w 28 krajach UE), w tym za blisko 80 proc zgonów spowodowanych chorobami układu oddechowego i rakiem płuc.
Najnowsze dane wskazują, że w Polsce w 2012 r. z powodu ostrych chorób dolnych dróg oddechowych odnotowano 12 zgonów, 483 zgonów z powodu przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP), raka płuc – 5 731, choroby niedokrwiennej serca – 11 987; udaru – 8 376.