Wycieczka do Brennej
Kolejnym wojażem półkolonistów z „Chemika” była znana wszystkim bardzo dobrze Brenna.
Po niecałych trzech godzinach podróży autokarem szczęśliwie dotarliśmy do celu. Podekscytowane dzieci opuściły pojazd i wraz z wychowawcami udały się na miejsce nieopodal potoku. Po przedstawieniu dzieciom zasad bezpieczeństwa przebywania nad wodą, najmłodsi pomału wchodzili do niezbyt ciepłej, jeszcze o tak wczesnej porze, wody. Jednak po przełamaniu pierwszych oporów związanych z temperaturą wody dzieciaki zaczęły bawić się i dokazywać w wodzie.
Czas spędzony w wodzie minął bardzo szybko, więc wszyscy udaliśmy się piechotą zaledwie kilkadziesiąt metrów, gdzie najmłodsi dokonywali zakupów. Kolejnym etapem wycieczki było korzystanie ze słońca i pałaszowanie przepysznych brennickich lodów- nadeszła pora na czas wolny.
Dzieci rozpoczęły rozmaite gry i zabawy. Chłopcy udali się na boisko piłkarskie, a grupa dziewcząt wraz z jednym z opiekunów udała się nieopodal na prowizoryczne boisko, do piłki siatkowej, aby zagrać w „kosza” i w „siatkówkę”.
Drugą częścią wycieczki było zwiedzanie Muzeum Zofii Kossak- Szatkowskiej w Górkach Wielkich, które mieściło się zaledwie kilka kilometrów od Brennej.
Po śmierci pisarki, jej mąż Zygmunt Szatkowski za namową przyjaciół, postanowił stworzyć muzeum Pisarki. Rozpoczęto prace przygotowawcze związane z uporządkowaniem i spisaniem całej spuścizny na którą złożyły się rękopisy powieści i innych utworów literackich, korespondencja oraz biblioteka. Dom, w którym mieści się Muzeum był ostatnią przystanią wielkiej polskiej pisarki, po wielu życiowych wędrówkach. Tutaj tętniły życiem urokliwe lata, kiedy przyjeżdżały dzieci i wnuki ze Szwajcarii i Anglii. Tu trwała intensywna praca pisarska. Pomieszczenia domu w Górkach zachowane zostały tak jakby jego mieszkańcy dopiero co wyszli.
Eksponaty i otoczenie, w jakim tworzyła Zofia Kossak pozwalają odtworzyć rzeczywisty wygląd i nastrój domu, w którym powstała większość powojennych utworów Pisarki. Do cennych eksponatów należały obrazy pędzla Juliusza i Wojciecha Kossaków. Niestety, część z nich została skradziona w 1993 roku. Muzeum powstało w budynku popularnie zwanym „domkiem ogrodnika” należącym do Pisarki, a potem do jej spadkobierców. Budynek ten był bowiem służbowym mieszkaniem ogrodnika zajmującego się parkiem wokół dworu w okresie międzywojennym (sam dwór, w którym pisarka mieszkała w okresie międzywojennym spłonął 9 maja 1945 roku). Jest to muzeum biograficzne autorki znaczących powieści: "Pożoga", „Krzyżowcy”, "Dziedzictwo". Tutaj po powrocie z emigracji pisarka spędziła ostatnie lata życia (1957- 1968).