Priorytet: opieka okołoporodowa na Śląsku
W ramach cyklu wywiadów z kandydatami do Sejmiku Ślaskiego czas na rozmowę z Marzeną Małecką-Trzaskoś, startującą z ramienia KWW Niezależny Samorząd Województwa Śląskiego.
siemianowice.pl: - Dlaczego startuje Pani do Sejmiku województwa z list KWW Niezależny Samorząd Województwa Śląskiego?
Marzena Małecka-Trzaskoś: - Mam dużą awersję do dużych partii typu Platforma Obywatelska. Dawno temu moje sympatie skłaniały w się kierunku Ruchu Autonomii Śląska jednakże to niegdyś idealistyczne ugrupowanie zamieniło się w wodzowską partię władzy. Zresztą tutaj w Siemianowicach RAŚ dał niezły popis negatywnej bezczelności wobec wyborców. Mam na myśli wystawienie do startu w wyborach na stanowisko prezydenta panny Cichos. Wykreowane przez Mariusza Poloka dwudziestoparoletnie dziewczę, bez doświadczenia w samorządzie uważa, że będzie dobrym Prezydentem blisko siedemdziesięciotysięcznego miasta. Tymczasem ona nie jest ani dobrym kandydatem ani tym bardziej nie będzie dobrym Prezydentem – całe szczęście jej szanse są na to marginalne.
siemianowice.pl:- Co chce Pani osiągnąć jako Radna Sejmiku?
Marzena Małecka-Trzaskoś: - Moim priorytetem będzie zwrócenie uwagi na konieczność poprawy standardów opieki okołoporodowej na śląsku. Co raz częściej słychać w mediach, że niektórzy lekarze na salach porodowych zachowują się jak znachorzy. Efektem tego jest to, że dzieci rodzą się z wadami będącymi bezpośrednim następstwem błędu lekarskiego i źle prowadzonej akcji porodowej.
siemianowice.pl:- Wróćmy do Siemianowic, czy po dwóch latach od referendum, którego była Pani inicjatorką, może Pani ujawnić jak się znalazła Pani w centrum tej afery?
Marzena Małecka-Trzaskoś: - Mój mąż, po wyborach samorządowych w 2010 roku poznał radną Roguską. Mieli ze sobą sporadyczny kontakt aż do czerwca 2012 roku. Wtedy Roguska poprosiła go o pomoc w organizacji grupy inicjatywnej, niezbędnej do zgłoszenia wniosku rozpoczynającego zbiórkę podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum. Zapytana czy chciałabym się zaangażować – nie odmówiłam. Ostatecznie przekonał mnie przedstawiony mi przez Roguską poseł Szyga. Później poznałam Rafała Piecha i Karola Termina. Ten zespół miał być gwarantem sukcesu przedsięwzięcia - okazało się, że nie był.
siemianowice.pl:- Ale poza tymi ludźmi nie mieliście jakiegoś widocznego wsparcia. Byli kandydaci Kurzawa i Polok nie wspierali tej inicjatywy…
Marzena Małecka-Trzaskoś: - To prawda. Pan Kurzawa nawet nie nawiązał z nami, inicjatorami kontaktu. Z kolei Polok upatrywał dla siebie w tym zamieszaniu szanse na powrót do gry. Polok oczekiwał jednak, że w Siemianowicach powtórzy się scenariusz bytomski, gdzie odwołano nie tylko Prezydenta ale i jednocześnie Radę Miasta. Ten scenariusz był od początku przez Roguską, Termina i Piecha stanowczo odrzucany.
siemianowice.pl: - Dlaczego?
Marzena Małecka-Trzaskoś: - Jest takie powiedzenie „łaska wyborców na pstrym koniu jeździ”. Roguska, Termin i Piech brali pod uwagę, że jest możliwe, iż w przypadku odwołania starej Rady Miasta mogą nie znaleźć się składzie nowej Rady Miasta. Polok był z kolei pewien, że znajdzie się w składzie nowej Rady Miasta wybranej w konsekwencji inicjatywy referendalnej. To był ewidentny konflikt interesów - interesów ekonomicznych (mam na myśli dietę).
siemianowice.pl:- Przy okazji referendum pojawiły się filmy, gazety, strony internetowe – kto to finansował?
Marzena Małecka-Trzaskoś:- Z tego co pamiętam pieniądze na wydanie gazety przyniósł Piech i to on razem z Terminem opłacili wynajem serwera i zakup domen internetowych wykorzystywanych przez inicjatorów referendum. Gazetę składaliśmy w czwórkę tj. Piech, Szyga, mój mąż i ja w tym samym michałowickim domu w którym ma siedzibę redakcja Nowego Radia Barys, tak silnie dziś wspierającego Piecha co jest zaprzeczeniem zasad etyki dziennikarskiej.
siemianowice.pl:- Jak Pani wspomina współpracę z Rafałem Piechem.
Marzena Małecka-Trzaskoś:- Inicjatywa referendalna zbliżyła do siebie nasze rodziny. Niedzielne obiady, niemal codzienne nasiadówki. Oczywiście jak to bywa między przyjaciółmi bywały jakieś „kwasy” ale tu mediatorem na przykład między moim mężem a Piechem był zawsze poseł Szyga. Potem po kompromitacji inicjatywy nasze relacje uległy ochłodzeniu. Nie tylko dlatego, że nie mieliśmy powodów aby utrzymywać stały kontakt ale i dlatego, że zaszłam w ciąże a w tym samym czasie Piechowi urodziło się trzecie dziecko. Jednak mój mąż w 2013 znów zaczął pracować z Piechem. Celem współpracy było przygotowanie gruntu pod jego kampanię wyborczą.
siemianowice.pl:- Pani mąż teraz współpracuje jednocześnie z Piechem i Blachą?
Marzena Małecka-Trzaskoś: - Najlepiej spytać by jego osobiście ale skoro zostałam wywołana do tablicy to odpowiem. Mój mąż nie pracuje z Rafałem Piechem od połowy maja bieżącego roku. Miało na to wpływ wiele czynników. Poczynając od dość niezrozumiałych uników w sprawie rozliczenia przez Piecha pieniędzy z balu - sprawa tym bolesna, że na licytację książkę z dedykacją Sekielskiego załatwił Piechowi mój mąż, przez próbę manipulacji lajkami na facebooku – przypomnę, że profil organizacji Piecha lubi blisko 30 tyś osób z Turcji na zacieśnieniu przez Piecha współpracy z Andrzejem Gościniakiem kończąc.
siemianowice.pl:- Wedle Pani wiedzy Rafał Piech współpracuje z Andrzejem Gościniakiem?
Marzena Małecka-Trzaskoś: - Piech i Termin prosili mojego męża o przygotowanie takiej strategii ażeby uwzględnić przyszłą koalicje SMS Niezależni z Platformą Obywatelską. W ramach odwracania uwagi PO wystawiło własną kandydatkę a Piecha poparł nieświadomy swojej marionetkowej pozycji pan Szandar. Chodzi o to, żeby Siemianowicami rządziło małżeństwo Terminów – oboje startują do Rady Miasta z list SMS Niezależni oraz rodzeństwo Piech - siostra Rafała Piecha Alicja też startuje do Rady Miasta i także z list SMS Niezależni. Wszystko przy bliskiej współpracy z Andrzejem Gościniakiem a dzięki usunięciu Połedniok. Boje się, że posiedzenia siemianowickiej Rady Miasta przypominać będą zjazdy rodzinne. Popatrzcie Państwo sami: czyż cała kampania wyborcza SMS Niezależni nie jest ukierunkowana na to aby prezydentem miasta był Rafał Piech, szefem Rady Miasta Karol Termin, szefową komisji rewizyjnej Rady Miasta Milena Termin a szefową komisji finansowo-budżetowej miałaby zostać 23 letnia Alicja Piech?