Industrialne opus magnum
Siemianowiczanin – Marek Stańczyk, znany głównie miłośnikom fotografii – jest bohaterem dokumentalnego filmu, jaki powstał w Wyższej Szkole Technologii Informatycznej w Katowicach. Może określenie: „bohaterem” nie zostałoby przez Marka zaakceptowane. Mówi, że dokumentując odchodzący, śląski krajobraz przemysłowy, nie robi tego, aby wszyscy zwracali uwagę na twórcę fotografii i filmów, czyli na niego, ale aby koncentrować uwagę odbiorców właśnie na temacie jego prac. Jest wiele wdzięczniejszych – wydawałoby się – obiektów np. urokliwe górskie krajobrazy, ale on woli utrwalać stare, nieczynne szyby, wieże wyciągowe, fabryczne, niegdyś tętniące życiem hale. Przemysłowy pejzaż, to dla Marka kraina dzieciństwa. Tajemnicza, ale taka bliska. To nie tylko obrazy, ale i zapachy, dźwięki. Oglądając prace M. Stańczyka, czuje się tę ogromną więź stojącego za obiektywem z fotografowanym obiektem.
Fotografowanie, to, jak podkreślają wykładowcy WSTI, nie tylko pasja Marka, to nie tylko nośna, fotograficzna metafora ale również niezwykle cenne, systematycznie budowane dzieło archiwizacji ginącego krajobrazu, to industrialne opus magnum.
Zapraszamy do obejrzenia tego interesującego dokumentu.
Ewa Roch - Wyrzykowska