Mateja w Atenach, czyli kolejna odsłona programu Erasmus+
W ostatnim tygodniu listopada grupa uczniów z II LO im. Jana Matejki w Siemianowicach Śląskich wzięła udział w międzynarodowym spotkaniu w Grecji, w ramach europejskiego programu Erasmus+. Kasia (3bl) i Szczepan (3al) wspólnie z młodzieżą z Hiszpanii, Włoch, Węgier, Chorwacji i Grecji przygotowywali się do przeprowadzonej po angielsku debaty oksfordzkiej na temat „Zrównoważony rozwój miast to mit”. Służyły temu warsztaty aktorskie, językowe, a także prezentacje miast, z których pochodzili uczniowie. Jednym z tematów wystąpienia Amelii i Edyty (1cl) był również udział mniejszości (narodowych, etnicznych, niepełnosprawnych) w rozwoju kulturowym poszczególnych regionów. Wśród zaprezentowanych postaci pojawił się między innymi Apostolis Anthimos, gitarzysta słynnego zespołu SBB. Grek urodzony w Siemianowicach Śląskich. Ateńska młodzież odegrała niezwykle zabawny spektakl ukazujący stereotypy związane z ich krajem i jego mieszkańcami. Niektóre z nich okazały się zresztą jak najbardziej prawdą m.in. gościnność, gadatliwość, macierzyńska nadopiekuńczość wobec synów, roztańczenie i rozśpiewanie podczas nocnych imprez. Matejkowscy uczniowie mieli okazję poznać te cechy bezpośrednio, gdyż przez cały tydzień mieszkali u greckich rodzin. Po zajęciach czas spędzali na zwiedzaniu okolicy.
Tuż obok naszej partnerskiej szkoły, mieszczącej się w dzielnicy Kiesariani znajduje się muzeum upamiętniające rozstrzelanych tu członków ruchu oporu. Wśród nich odnaleźliśmy nazwisko Polaka, Jerzego Iwanow - Szajnowicza. Ten pływak, reprezentant Polski działał tu, jako agent brytyjskiego wywiadu 033 B. Jego akcje, takie jak podpływanie do niemieckich okrętów w celu ich wysadzenia obrosły w Grecji legendą. W palecie odwiedzonych miejsc nie mogło oczywiście zabraknąć olimpijskiego stadionu, kilku z bardzo licznych w Atenach bizantyjskich kościołów, a przede wszystkim Akropolu. Zachodu słońca u stóp Partenonu nie sposób zapomnieć. W słynnej dzielnicy Plaka mogliśmy zakupić tradycyjne upominki. Prawdziwym zaskoczeniem była jednak wizyta w otwartej właśnie galerii sztuki. Na wyciągnięcie ręki mieliśmy dzieła Goi, Picassa, Gaugina, van Gogha, Moneta, Kandyńskiego, Pollocka czy Rodina. Wycieczce do Delf poświęcony był cały dzień. Mimo złej wróżby (współczesna Pytia, czyli pogodynka zapowiadała deszcz) Apollo rozpędził chmury. Matejkowicze zwiedzili antyczny teatr i zobaczyli “pępek świata”. Stanęli też w miejscu, gdzie starożytni królowie, faraonowie i cesarze oczekiwali na przewrotną czasem wróżbę.
A jaka przyszłość czeka naszych uczniów w programie Erasmus? Po ubiegłorocznych międzynarodowych spotkaniach w Siemianowicach Śląskich, Rzymie i Madrycie czekają ich wizyty na Węgrzech i w Chorwacji.Europo, do zobaczenia już wkrótce.
( Galeria zdjęć z wyjazdu)