Finał Comeniusa w Matei
Dwa lata. Siedem państw. Moc wrażeń i wspomnień. Tak można podsumować w pigułce udział II Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Matejki w Siemianowicach Ślaskich w unijnym projekcie Comenius pod nazwą „Are we green enough”. Po raz ostatni szkoła gościła partnerów projektu, tym razem z wizytą roboczą, poświęconą przygotowaniu raportu finalnego, przybyli koordynatorzy - nauczyciele szkół z Belgii, Hiszpanii, Węgier, Litwy, Turcji i Grecji.
Była to świetna okazja do podsumowania licznych działań i przedstawienia wybranych 'produktów'. Pod tym niewdzięcznym określeniem kryją się wyniki pracy uczniów, rezultaty zaplanowanych działań. Jednym z nich była audycja radiowa (oczywiście w języku angielskim) na tematy dotyczące środowiska i zielonej energii, której fragment mogła wysłuchać zebrana na sali gimnastycznej publiczność, w tym także zaproszeni goście: Joanna Sobotnik, koordynator ds. projektów unijnych z ramienia Kuratorium Oświaty w Katowicach, przedstawiciele władz miasta: Jacek Rzepczyk, wiceprzewodniczący Rady Miasta, Witold Dułak, Kierownik Referatu Ochrony Środowiska oraz Zbigniew Krupski, radny i kierownik Domu Kultury „Chemik”. Cała audycja będzie do wysłuchania na stronie internetowej projektu „Are we green enough”. Imprezie towarzyszyła wystawa, obrazująca to wszystko, co się wydarzyło w ramach projektu przez ostatnie dwa lata: imprezy i happeningi ekologiczne, Dni Europejskie, liczne artykuły prasowe, nagranie eko-songu, prezentacje dotyczące zielonej energii, prace artystyczne i wiele innych rzeczy. Czego nie da się pokazać, niestety, to zawarte liczne przyjaźnie z rówieśnikami zza granicy.
Koordynator naszego projektu, Peter De Deyn, wyraził nadzieję, że dzięki podjętym wspólnym działaniom młodzież będzie dbać o środowisko dla siebie i przyszłych pokoleń, a zielona energia stanie się chlebem powszednim. Anna Wróbel, nauczyciel języka niemieckiego i koordynator projektu w II LO, skorzystała z okazji, żeby gorąco podziękować wszystkim matejkowiczom za ich pracę i zapał. W Matei na pytanie „Are we green enough”? można śmiało powiedzieć – na pewno się staramy.
Galeria
