Dołączy do grona siemianowickich zabytków
W biurze Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków toczy się postępowanie związane z wpisaniem do rejestru zabytków cmentarza ewangelickiego.
Ta pięknie położona nekropolia- przy bocznej drodze prowadzącej w stronę Pszczelnika –mieści na swoim terenie sporo starych nagrobków z czasów rozkwitu gminy. Wiele z nich urzeka urodą i kunsztem wykonania. Z pewnością jednym z tych, które budzą największe zainteresowanie i podziw, jest nagrobek młodej dziewczyny, przedstawiający ścięte drzewo, na którym położono różę. Innym przykuwającym wzrok obiektem jest imponujących rozmiarów nagrobek Wilhelma, Anny i Maxa Fitznerów, a niepozorna płyta rodziny Pellarów stanowi świadectwo wielkiej tragedii, jaka zelektryzowała siemianowiczan, gdy zrozpaczony utratą pracy w hucie inżynier, zastrzelił żonę i synka i sam popełnił samobójstwo . Pogrzeb rodziny przemienił się w prawdziwą manifestację mieszkańców do głębi poruszonych bezdusznym i lekceważącym potraktowaniem człowieka, co doprowadziło do wstrząsającego finału. Jak więc widać, ewangelicki cmentarz kryje w sobie nie tylko nagrobki stanowiące świadectwo minionej estetyki, ale też jest zapisem historii mieszkańców Siemianowic.
Drugim, obok wspomnianego cmentarza, obiektem dla którego będziemy się starać o status zabytku jest willa naczelnika gminy przy ul. Szkolnej 2. Na razie została przygotowana stosowna dokumentacja.
Warto dodać, że aktualnie na terenie Siemianowic Śląskich znajduje się 760 obiektów chronionych.