Czerwony Kapturek i nowoczesne technologie, czyli warsztaty w Matei
Dziś II Liceum Ogólnokształcące im. Jana Matejki w Siemianowicach Śląskich gościło uczniów i nauczycieli z zaprzyjaźnionego Gimnazjum Nr 7. Jak co roku, nasi młodsi koledzy mieli okazję wziąć udział w ciekawych debatach i warsztatach fotograficznych oraz zerknąć za kulisy szkolnego Teatru Niedużego.
Czy to dobrze, że wilk zjadł babcię Czerwonego Kapturka? To nie bajka dla przedszkolaków, ale propozycja minidebaty oksfordzkiej, którą Matejkowicze z klasy pierwszej poprowadzili specjalnie dla gimnazjalistów. A może Babcia chciała być zjedzona? A co by było, gdyby zamiast jednej osoby, zginęła cała rodzina? Przemówienia gimnazjalistów były naprawdę pomysłowe, chociaż musieli przełamać stres i obawy związane z wystąpieniem. Pierwsze koty za płoty – wypadli imponująco, prawdziwi z nich oratorzy! A jaka była ostateczna odpowiedź? Zapytajcie ich sami...
Warsztaty fotograficzne natomiast dotyczyły robienia zdjęć portretowych. Jak prawidłowo korzystać z blendy? Jak oświetlić to, co chcemy sfotografować? Jaki wybrać obiektyw? Na te i inne pytania gimnazjaliści znają już odpowiedzi, a nawet zostali zaproszeni na najbliższe warsztaty.
Ostatnim punktem programu były odwiedziny licealnego schronu, czyli szkolnego Teatru Niedużego. W krótkim wystapieniu dwoje matejkowskich aktorów przedstawiło historię tego miejsca. Kto wie, może wśród gimnazjalistów drzemią ukryte talenty artystyczne, które ujawnią się już niebawem?
To czerwcowe popołudnie pokazało, że można w nieszablonowy sposób spędzić czas w szkole, ucząc się nowych umiejętności i poznając ciekawych ludzi. Matejkowicze dziękują i pozdrawiają uczniów z Gimnazjum Nr 7. Do zobaczenia!