O przyszłości stawu Brysiowego
Ciągłe ubywanie wody oraz zagospodarowanie terenu wokół stawu Brysiowego na Bytkowie to dwa główne tematy wczorajszego (1.04) spotkania wędkarzy koła nr 53 z Prezydentem Miasta Jackiem Guzym.
Systematycznie pomniejszający się stan wody w stawie grozi wymarciem jego flory i fauny, w tym ryby Różanki, która objęta jest ścisłą ochroną. Wychodząc naprzeciw wędkarzom, prezydent poleci w najbliższym czasie uzupełnić poziom wody.
Wędkarze wskazywali również, że nie interesuje ich jedynie sam staw, lecz również teren wokół niego. Jak wspólnie podkreślali, staw z okolicznymi ławkami, placem zabaw, laskiem oraz chodnikami jest miejscem, z którego nie tylko korzystają pasjonaci wędkarstwa, lecz wszyscy okoliczni mieszkańcy. W ciepłe dni z uroków przyrody korzystają dzieci, dorośli i seniorzy, dlatego zwracano uwagę na możliwość rewitalizacji całego terenu.
- Cieszę się z usłyszanych dziś postulatów, wszystkie je przeanalizuję i na kolejny spotkaniu będę mógł przedstawić możliwości konkretnych rozwiązań. Nie zamierzam obiecywać nic, czego, później nie będzie można zrealizować. Odpowiedzialnie podchodzę do moich obowiązków i tylko w oparci o merytoryczne przesłanki mogę podejmować decyzje również te związane z stawem Brysiowym – komentuje Jacek Guzy.
Na koniec spotkania prezydent podsumował mijające osiem lat kadencji oraz rozdał informujące o tym foldery. Folder dostępny jest w formie elektronicznej – tutaj